środa, 26 lutego 2014

dawno już nie było miętowo...

jutro tłusty czwartek :-) szykujecie już jakieś słodkości?
ja się powoli przymierzam ;-)

jakiś czas temu, właśnie szukając inspiracji kulinarnych (i nie tylko), natknęłam w sieci na deser w pięknym miętowo - morskim kolorze :-)
mniam :-) aż ślinka cieknie ;-)


tak mnie ten deser natchnął, że wyciągnęłam miętowy materiał i zaczęłam szyć...powstały kwiaty przypominające moje ulubione anemony, czyli zawilce, piękne oznaki wiosny...


ja swoje udekorowałam szklanymi koralikami w morskich kolorach, zieleniach i szafirach...




koraliki pięknie błyszczą w słońcu, lubię je wykorzystywać do dekoracji moich kwiatów :-)

zarówno barwnymi szkiełkami, jak i kolorowymi opaskami, można zmieniać charakter ozdoby...bawić się i tworzyć tysiące kompozycji...
te połyskujące, opalizujące czy metaliczne dodatki, fajnie będą się prezentować do wieczorowej kreacji, chociaż odważne kobiety mogą sobie pozwolić na takie błyskotki i na co dzień...


 Przypominam o moim candy :-)
do wygrania <tutaj> elegancka opaska w kolorze wina :-)


Pozdrawiam Was cieplutko w ten piękny słoneczny dzień  :-)




5 komentarzy:

  1. mmmm uwielbiamy miętę!!! piękności:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja również, a przede wszystkim tą świeżą...ostatnio tak za mną ta mięta chodziła, że zrobiłam sobie dzbanek naparu do picia :-) z miętki i limonki :-)

      Usuń
  2. super to wygląda - a koraliki też sama lubię wykorzystywać w swoich pracach - urokliwe są

    OdpowiedzUsuń
  3. super to wygląda - a koraliki też sama lubię wykorzystywać w swoich pracach - urokliwe są

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za tych Twoich kilka słów...

you might also like...